31.12.2020
Zwykle ostatni news danego roku zawiera odnośnik do statystyk z naszymi wynikami sportowymi. Tym razem nie będzie takiego zestawienia, bo w tym roku po raz pierwszy od powstania naszego teamu, nie ma czego zestawiać. Większość zawodów paralotniowych była odwołana z powodu covid-19. Na serwerze z przelotami (XCPortal) nie zamieszczono rankingów z 2020 roku. Także tak.
podsumowanie sezonu - jesień 2020
Dawno nic się tu (na stronie) nie działo, ale nie znaczy to, że nie lataliśmy w tym dziwnym koronawirusowym sezonie paralotniowym. Pierwszy alpejski wypad do Bassano był w... czerwcu. Jednak ten kto się nie bał "zarazy" oraz ten kto w nią nie wierzył - w miarę normalnie polatał. A lataliśmy jak zwykle w Polsce (po płaskim, w beskidach śląskim i wyspowym), we Włoszech i na Słowenii po znanych nam trasach (niektórzy poprawiając swoje życiówki), oraz na Słowacji (gdzie dawno nas nie było). Skoro już jesteśmy przy tym kraju, to ci którzy znają historię powstania naszego teamu, wiedzą, że górka o nazwie Rohacka znajduje się właśnie na Słowacji. I oto 12 września 2020 na tej legendarnej górce polatać postanowił TomaSz. Tym samym wstąpił do elitarnego grona teamowiczów którzy tego dokonali. A wyglądało to tak:
Niestety w tym sezonie nie ustrzegliśmy się tzw. incydentów. Na startowisku Spiekboden - Janusz uszkodził ścięgno achillesa, a na trasie z Lajnara w kierunku Kobali - Pietia unikając spotkania z niewidoczną na tle drzew stalową liną, zakończył lot w drzewach uszkadzając bezpowrotnie paralotnię. Cóż, jak to mówią - shit happens.
1.04.2020 jest relacja z Nepalu
Musieliśmy trochę ochłonąć po powrocie z Himalajów. Koronowirusowa kwarantanna (nieobowiązkowa), praca zdalna - bo pracodawca panikuje że zarazimy współpracowników. Ale w prima-aprilis udaje się skończyć artykuł o naszym urlopie w Nepalu okraszony masą zdjęć. Tym razem jest to praca zbiorowa. Oczywiście zapraszamy do CZYTELNI.
26.02-14.03.2020 rohacka w Nepalu
Po uzyskaniu informacji o tym, że wiosna 2020 może być ostatnim terminem pozwalającym na loty paralotniowe w okolicy Annapurny w Nepalu, po tym jak do użytku zostanie oddane budowane właśnie lotnisko międzynarodowe w Pokharze, zmobilizowaliśmy siły w osobach: Aneta, Greg, Sław(ny), Tomo, Dudi i Alicja (spoza teamu) i wyruszyliśmy do tego pięknego rejonu Himalajów. Niepokojące wieści z lutego o rozwoju koronawirusa w Chinach nie zraziły nas i tak jak planowaliśmy - na przełomie lutego i marca staiwliśmy się w Pokharze. Kończyły się właśnie zawody PWC i nadeszła pora na nas. O tym co nas spotkało w Pokharze i okolicach opowiemy w przygotowywanej relacji.
listopad 2019 podsumowanie sezonu sportowego
Z przykrością informuję, że wrzesień i pażdziernik w tym roku nie był łaskawy i nie udało się polatać. Najbardziej żal braku latania w Dolomitach, które zwykle (od wielu lat) są sympatycznym ukoronowaniem sezonu paralotniowego. Podsumujmy więc nasze wyczyny sportowe sezonu 2019. W dziale SPORT znajdują się wyniki trzech zawodów prędkościowych, w ktorych braliśmy udział, oraz podsumowanie sezonu przelotowego i wyciąg oficjalnego rankingu prowadzonego przez Aeroklub Polski. W zeszłym roku informowaliśmy o tym, że ze sceny polskich przelotow zniknął serwer XCC, w tym roku widać niestety regres pozostającego w osamotnieniu serwera XCPortal. O co kaman? Otóż zniknęły archiwalne wyniki z ubiegłych lat XCPortalu. Na szczęście wszystkie nasze wyniki z poprzednich sezonów są zabezpieczone na naszej stronie.
8-17.08.2019 Gruzja i latanie w Kachetii
Na udział w pierwszych w historii Gruzji zawodach paralotniowych zdecydował się Sław(ny). Same zawody trwały tylko 5 dni, ale Gruzja warta jest dokładniejszego zwiedzenia, toteż trzyosobowa ekipa (z naszego teamu Aneta i Sławek) nie omieszkała powłóczyć się trochę dłużej po tej gościnnej kaukaskiej krainie. Nie miejsce to jednak na barwne opisy zabytków i pięknej przyrody jakie udało się nam zobaczyć (odsyłam do przewodników, tudzież blogów podróżniczych) - dość powiedzieć, że polecamy! Skupmy się jednak na lataniu. Organizatorem zawodów o nazwie Georgia-Ukraine Friendship Open Cup był Anton - Ukrainiec, który wyemigrował na stałe do Gruzji. Poniewż kraj dysponuje pięknym i długim pasmem gór Kaukazu na granicy z Rosją, Anton postanowił z niego skorzystać i zorganizować zawody paralotniowe. Podszedł do tego profesjonalnie i uzyskał dla zawodów kategorię FAI2. Zaowocowało to bardzo międzynarodową obsadą. Organizator miał nosa co do terminu, a pogoda pozwoliła na emocjonujące latanie we wszystkie dni zawodów i dzień zerowy. Więcej o samych zawodach i wynikach przeczytacie jak w zwykle w dziale SPORT.
lipiec 2019 Konopki
Pierwszy miesiąc wakacji latamy w Polsce, a dokładniej na mazowszu, a dokładniej w Konopkach. Loty można odszukać na XCPortalu.
30.06-07.07.2019 Polish Sport Class Cup - Pieve d'Alpago
Tym razem trochę lżejszy kaliber - zawody w klasie Sport. Impreza pomyślana dla zawodników aspirujących, którzy rozpoczynają karierę zawodniczą, albo dla takich, którzy lubią zawodnicze latanie, ale np. nie mają chęci by wsiadać na wyczynowe skrzydła. Początkowo sporo osób z teamu zadeklarowało chęć uczestnictwa, ale z powodu pogody zawody przeniesiono na inny termin i w efekcie udział w zawodach wziął tylko Greg. Formuła zawodów była tylko teoretycznie 'lajtowa', bo tak naprawdę odbyło się pełnowartościowe ściganie na pełnej beli, przy udziale m.in. zawodników, którzy latali PWC, czy inne 'dorosłe' zawody. Nie jest niespodzianką, że zawody wygrał miejscowy pilot, Federico Nevastro, którego mieliśmy okazję poznać wiele lat temu na zawodach Polish Open (wtedy też wygrał), ale polscy piloci dzielnie dotrzymywali mu kroku. Pogoda była dość chwiejna, także rozgrywano raczej krótkie taski, ze względu na budujące się burze, ale mimo to udało się rozegrać 4 konkurencje, jeden task był zastopowany, a tylko jeden dzień był nielotny. Nasz zawodnik, Greg, finalnie uplasował się na 12 pozycji, co zważywszy na jego kikuletnią przerwę w lataniu zawodniczym i generalny brak napinki na szybkie latanie jest bardzo dobrym wynikiem. Strona zawodów z wynikami jest tu. A poniżej obrazek, jaki udało się zarejestrować pewnego dnia po lataniu.
16-22.06.2019 Polish Paragliding Open Championship
W trzecim tygodniu czerwca w Levico Terme odbyły się Paralotniowe Otwarte Mistrzostwa Polski. W zawodach z naszego teamu wzięli udział Sław(ny), Dudi i Pachulak. Pomimo niezbyt optymistycznych prognoz codziennie dało się latać. Jednak każdego dnia chmury popołudniami wypiętszały się wysoko i organizatorzy musieli trzymać rękę na pulsie i decydować o tym czy dana aura daje szanse na bezpieczne konkurencje. Nie obyło się bez lotów przez lokalne opady deszczu. Dwóch zawodników skończyło przez to swój lot w drzewach. Jednak summa summarum zawody można uznać za ciekawe właśnie z uwagi na to, że aby się liczyć w klasyfikacji końcowej, w obawie o zatrzymanie tasków należalo stale cisnąć belę i być cały czas w czubie peletonu. Jakie osiągnęliśmy wyniki - można przeczytać w dziale SPORT. Na stronie facebookowej zawodów można znaleźć sporo multimediów - zdjęcia i filmy z każdego dnia. Na zdjęciu tegoroczny Mistrz Polski.
czerwiec 2019
W czerwcu pełna mobilizacja. A meteo na Alpy zaskakująco pozytywne. Pierwszy atak - to Słowenia i latanie w dolinie Soczy ze Stola i Lajnara (Soricy). Atak na 200 km - bez powodzenia. Ale i tak warto było.
Drugi atak to Włochy. Janusz i Tomo postanowili zaryzykować przyjzd do Levico Terme w terminie rozpoczynających się właśnie Paralitniowych Mistrzostw Polski. Niestety chwiejna pogoda zweryfikowała plany przelotowe. Wyszło trochę Bassano torchę Levico.
maj 2019
W tym roku maj prawie bez latania. Nie to żeby w ogóle nie dało się latać, bo w kraju padło sporo przelotów np. 125 km Fuzji z 1.05. Jednak ogólnie nie było nam po drodze.
19-22.04.2019 Wielkanoc w Dreżnicy
Fuzja, Sław(ny), TomaSz i Kuba decyzują się spędzić święta w Alpach Julijskich. W tym czasie w Alpy zawitał megawarun z wysokimi podstawami (ponad 3km n.p.m.). Udało się oblecieć mi.n. trójkąt FAI. Bardzo fajne loty w rześkich wiosennym warunkach. Drugi wyjazd i druga paczka (wysuneła się z uprzęży przy starcie i przerwała lot). Znów wszyscy cali. Ale oby ten wątek wyjazdowy już się nie powtarzał. Nie szukamy takich emocji podczas latania. A kysz!
22-25.03.2019 inauguracja sezonu w Bassano
Prawie kompletny team (brakowało tylko Artura i Pietii) rozpoczyna sezon wyjazdem do Bassano. Trzech z nas rozdziewicza nowe paralotnie. Podczas wyjazdu mamy szczęśliwe ratowanie na zapasie. Pilot i sprzęt bez uszczerbku. Były emocje.
marzec 2019 zimowy brak newsów w teamie, ale zbliża się wiosna
Zimą nie wiele się dzieje w życiu teamowym. Webmaster postanowił więc przymomnieć stare dzieje. Archiwalna relacja z Mistrzostw Świata '2009 w Meksyku z udziałem Fuzji. Artykuł ukazał się w czerwcowym Przeglądzie Lotniczym z 2009 roku. Zapraszamy do lektury w dziale Prasówka w Czytelni.